Od producenta:
Unikalne połączenie mydła z gąbką daje efekt delikatnego peelingu. Doskonale sprawdza się na co dzień, jak i w podróży.
Zapach morski powstaje na bazie kompozycji, złożonych z nut wodnych, wodorostów, alg, ozonu, czasem ogórka, arbuza, winogron, lilii i wiciokrzewu. Jego aromat przywodzi na myśl świeże morskie powietrze i słoną bryzę.
Oryginalny produkt bułgarski.
Po zużyciu się mydła pozostaje gąbka!
Cena: 7,90 PLN
Waga: 75 g
Dostępność: PACHNĄCY PREZENT
Moja opinia:
Pierwszy raz spotkałam się z takim produktem ;)
Gąbkę otrzymałam zapakowaną w folie, przewiązaną sznureczkiem. Do produktu została również dołączona papierowa etykieta z informacją. Muszę przyznać, że wyglądało to bardzo estetycznie, produkt idealnie nadaje się na prezent.
Gąbka składa się z trzech warstw:
1. szorstkiej - peelingu,
2. środkowej - miękkiej
3. wtopionego mydła
Podsumowując fajny gadżet. Prawdopodobnie kupię ponownie :-)
Ocena: 4/5
Jeszcze o nim nie słyszałam ;) Fajnie wygląda ;)
OdpowiedzUsuńbardzo mi się podoba też chcę taką gąbkę z mydłem :)
OdpowiedzUsuńZapraszam na stronę Pachnący Prezent :)
Usuńale czad:D
OdpowiedzUsuńMam na imię Michał i reprezentuję BLOGOWSKAZ, serwis promujący bloggerów w SocialMedia. Czarny Szczur polecił nam Twój blog, liczymy że skusisz się na błyskawiczna promocję.
OdpowiedzUsuńOdwiedź stronę http://blogowskaz.org
"Z doświadczenia wiemy, że próby promocji na facebook'u mogą być czasami bardzo trudne. Potrzebujemy ludzi którzy będą klikać "Lubię to", co nie zawsze przynosi oczekiwane rezultaty. Niejednokrotnie samodzielny proces promocji w internecie może okazać się kłopotliwy i czasochłonny. Kampanie marketingowe w internecie mogą okazać się bardzo drogie, często nie potrafimy panować nad procesem, za który płacimy. Skąd więc mamy mieć pewność, że to działa? Na szczęście jest proste i darmowe rozwiązanie. Działasz szybko, skutecznie i posiadasz pełną kontrolę nad swoją popularnością. Uwierz, to się opłaca. "
Michał Pudełko
specjalista ds. marketingu
Portal Blogowskaz
ale czad! szkoda że przesyłka kosztuje mniej więcej tyle co mydło ;)
OdpowiedzUsuńzobaczę w mojej mydlarni czy mają takie bajery!
Szczerze mówiąc sama nie wiem, gdzie można ją kupić oprócz strony Pachnący Prezent, ale tez bym wolała stacjonarnie:)
UsuńTaki produkt to dla mnie nowość:) Ciekawie się zapowiada:) Pozdrawiam:)
OdpowiedzUsuńDla mnie również jest on/ona nowością, ale jestem mile zaskoczona. Również pozdrawiam:)
UsuńNigdy czegoś podobnego nie widziałam. Interesujące chociaż nie jestem jeszcze przekonana. A jak z jej/jego trwałością? To jednorazowy gadżet?
OdpowiedzUsuńmydełko znika po 5-6 myciach, pozostaje tylko gąbka :)
UsuńOoo... Ale fajne dziwadło :D
OdpowiedzUsuń